Zgodnie z rynkowymi oczekiwaniami Bank Rezerw Nowej Zelandii (RBNZ) obciął na dzisiejszym posiedzeniu stopy procentowe w Nowej Zelandii o 50 punktów bazowych, sprowadzając tym samym główną stopę do poziomu 4,75 proc.

To już druga obniżka w tym roku, po tym jak w sierpniu bank rozpoczął cykl luzowania polityki monetarnej, co jest reakcją banku na powrót inflacji w Nowej Zelandii do celu. W ocenie samego banku centralnego aktualna polityka monetarna w Nowej Zelandii wciąż pozostaje restrykcyjna. Rynek odebrał to jako sygnał do kolejnych obniżek kosztu pieniądza.

Analitycy jeszcze przed październikowym posiedzeniem zakładali, że również na posiedzeniu w listopadzie RBNZ zdecyduje się na kolejne cięcie stóp procentowych o 50 punktów bazowych. Po sugestii o „restrykcyjnej polityce monetarnej” cześć analityków nie wyklucza w listopadzie nawet cięcia stóp o 75 pb.

Dolar nowozelandzki zareagował osłabieniem na wyniki posiedzenia RBNZ. Kurs NZD/USD spadł dziś do 0,6075, testują najniższe poziomy od dwóch miesięcy, ale przede wszystkim przełamując strefę wsparcia 0,6097-0,6106, jaką m.in. tworzy dołek z września i 200-dniowa średnia. Jeżeli do końca dnia notowania NZD/USD nie wrócą powyżej 0,61 to droga do dalszych spadków będzie otwarta.

Wykres dzienny NZD/USD