Analitycy Bank of America uważają, że piątkowe wystąpienie szefa Fed na sympozjum w Jackson Hole było zrównoważone i niczym większym nie zaskoczyło. W ich opinii rynek odebrał je jako lekko jastrzębie, ale tak naprawdę zarówno jastrzębie, jak i gołębie dostały to na co czekały.

Po Jackson Hole analitycy amerykańskiego banku podtrzymują swoje wcześniejsze prognozy, że Fed jeszcze raz podniesienie stopy procentowe i tym samym zakończy cały cykl zaostrzania polityki monetarnej w USA. Spodziewają się oni, że stanie się to na listopadowym posiedzeniu, gdy w ich opinii stopy wzrosną o 25 punktów bazowych.

W przyszłym roku oczekują natomiast obniżek stóp procentowych przez Fed łącznie o 75 punktów bazowych. Zakładają, że do pierwszej obniżki dojdzie w czerwcu 2024.